Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 24.07.2012 A A A
Pola Dwurnik i jej erotyczny ogród
KATARZYNA OCZKOWSKA
Jedna z prac Poli Dwurnik zatytułowana "Wymarzony ogród Apollonii".

W krakowskim MOCAK-u (Museum of Contemporary Art in Krakow) trwa indywidualna wystawa Poli Dwurnik z serii Ogród Apolonii, którą oglądać będzie można do 30 września. Artystka mieszkająca w Warszawie i Berlinie, zajmuje się malarstwem, rysunkiem oraz fotografią, podejmując przy tym różnego rodzaju rozwiązania formalne, od wielkoformatowego malarstwa olejnego, poprzez rysunek konceptualny, po konwencję komiksu.


Pola Dwurnik to stypendystka i rezydentka międzynarodowych projektów artystycznych, prowadzi również częściowo tajną Apolonia Art Gallery, gdzie realizuje swoją kolejną pasję dotyczącą  alternatywnych form ekspozycji sztuki współczesnej.

 

Wystawa  Ogród Apolonii jest próbą rozliczenia artystki z przeszłością oraz analizy jej relacji z byłymi partnerami. Językiem malarskim snuje opowieść o swoich związkach przedstawiając na każdym z płócien mężczyzn pod postacią zwierząt. Owa antropomorfizacja i kolejne odsłony zwierzęcych masek ukazuje cechy charakteru, osobowości partnerów Dwurnik oraz łączące ich relacje. „Erotyczna przeszłość to jeden z najcenniejszych i najbardziej strzeżonych skarbów kobiety. Tego sekretu nie dzieli się z rodzicami, przyjaciółkami, rodzeństwem ani nawet – a może zwłaszcza – z mężczyznami . Dlatego nie mogę podać wielu szczegółów dotyczących intymnych związków, które symbolizują zwierzęta na moich obrazach. (...)”.


Zdaniem artystki obrazy nie są jedynie subiektywnym przedstawieniem jej przeżyć, przekazują również pewną uniwersalną prawdę o związkach pomiędzy kobietą, a mężczyzną, widzianymi z perspektywy płci pięknej.

 

Artystka w procesie tworzenia inspirowała się rycerskim eposem z XVI wieku Ludovica Ariosta zatytułowanego Orlando Szalony, motyw wykorzystany później w operze Georga Friedricha Händla, gdzie kluczową rolę odegrała czarownica Alcina. Mieszkająca na wyspie wiedźma oddając się rozkoszy w ramionach kochanków zamienia ich następnie w rośliny, zwierzęta, strumienie i kamienie.

 

Wystawa składa się z 10 płócien, gdzie pierwsze Ogród Apolonii przedstawia wszystkie zwierzęta i odnosi się do przeszłości artystki. Jest to obraz otwierający, prolog historii związków, której narracja prowdzona jest w kolejnych mniejszych płótnach będących  autoportretami wraz z wizerunkami kolejnych zwierząt, zwane „portretami małżeńskimi”. Ostatni z serii stanowi Wymarzony Ogród Apolonii symbolizujący zamknięcie pewnego rozdziału życia i odwołujący się do przyszłości.

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
Wiatr: Zasypie wszystko, zawieje... /recenzja/
59. edycję Krakowskiego Festiwalu Filmowego otworzyła premiera ...
Wojna polsko- ruska: Nie ma róży bez ognia /recenzja spektaklu/
Bez Silnego? Bez osiedla? Bez… facetów? Spektakl Pawła Świątka ...
Bohemian Rhapsody: Królowa była tylko jedna /recenzja filmu/
Bizancjum Jej Królewskiej Mości ocalone, ale chyba zbyt wielkim ...
Akademia Pana Kleksa w Teatrze Nowym w Krakowie: Witajcie w nowej bajce /recenzja spektaklu/
Pan Kleks znowu wystrzelił w kosmos, nabrał kolorów i ogłasza ...